Będąc rodzicem warto pamiętaćo tym, aby prawidłowo zadbać o żywienie swoich dzieci. Coraz młodsze dzieci zaczynają swoją przygodę ze sportem, kiedy połączymy treningi piłkarskie z zajęciami z wychowania fizycznego i zajęcia dodatkowe okaże się, że nasze dziecko spędza kilkanaście godzin będąc aktywnym. Warto pamiętać, że przy tak dużym obciążeniu mogą pojawiać się kontuzje uniemożliwiające dalsze kontynuowanie przygody ze sportem. Najbardziej odpowiednią formą regeneracji jest oczywiście sen i odpowiednia dieta. Wykształcenie odpowiednich nawyków żywieniowych wydaje się być fundamentem do prawidłowego uprawiania sportu. Rosnąca świadomość rodziców daje nadzieję na lepsze jutro. Często jednak stykamy się z suplementacją w zbyt młodym wieku lub zjadaniem nieodpowiednich posiłków przed zawodami czy treningiem.
Poniżej zestawienie błędów, jakich należy unikać, szczególnie w żywieniu młodych sportowców.
1. Brak pierwszego śniadania w domu
To dość częsty błąd, jaki może popełnić zarówno rodzic jak i sportowiec. Śniadanie to pierwszy zastrzyk energii - należy pamiętać, że podczas snu nasz organizm również pracuje. Brak posiłku o poranku może spowodować spowolnienie metabolizmu. Pilnowanie pory posiłków sprzyja również prawidłowej regulacji masy ciała. Energia dostarczona ze śniadania będzie zaspokajać potrzeby mózgu, wszystkich układów i narządów wewnętrznych. Podsumowując pierwsze śniadanie należy spożyć w domu, a kolejny posiłek może zostać zjedzony w szkole.
2. Obiad obiadowi nierówny, czyli szkolne stołówki
Większość szkół oferuje rodzicom możliwość wykupienia obiadów, ale czy są one „skrojone” na potrzeby sportowca? Konieczność właściwego bilansowania posiłków przy dość niskim budżecie (realia szkolne) powoduje, że szkolne obiady są głównie komponowane tak, aby dobrać odpowiednie proporcje białek, tłuszczów czy węglowodanów. Specyfika uprawiania powoduje, że zwykły szkolny obiad może nie pokryć zapotrzebowania energetycznego młodego sportowca. Warto przeanalizować przede wszystkim, jakość, kaloryczność i uzupełnić posiłki dziecka o niedobory.
3. W szkole jem tylko owoce i słodycze
Część z dzieci wyrusza do szkoły dobrze wyposażona w pudełka, ale cześć z nich zabiera tylko ulubione owoce lub słodkie przekąski. W przypadku, kiedy dziecko nie korzysta ze szkolnej stołówki, owoce lub batony są jedynym źródłem energii w ciągu dnia. Oczywiście owoce są zdrowe i jak najbardziej zasadne jest, żeby je spożywać, natomiast zdecydowanie nie powinny być jedynym źródłem energii w diecie sportowca. Warto, aby owoce były dodatkiem do pełnoziarnistych kanapek, warzyw, tortilli, szejka czy sałatki.
4. Płatki na śniadanie – tak, ale tylko słodkie
Popularność serwowania płatków śniadaniowych jest bardzo duża. Rynek zalewa coraz to nowa fala płatków śniadaniowych, największym uznaniem cieszą się te czekoladowe, słodzone z dodatkiem miodu, cukru czy nawet syropu glukozowo-fruktozowego. Śniadanie powinno dostarczać przede wszystkim węglowodanów złożonych tak, aby uwalniały energię stopniowo, co nie będzie powodować nagłego wzrostu poziomu cukru we krwi. Optymalnymi produktami na śniadanie, jeśli chodzi o płatki będą: owsiane, ryżowe, jaglane. Płatki kukurydziane będą miały zastosowanie, kiedy mamy bardzo mało czasu do rozpoczęcia treningu.
5. Po treningu trzeba uzupełnić cukier
Młodzi sportowcy często po skończonych zajęciach sięgają po batoniki, nie sprawdzając ich składu, które w niektórych przypadkach składają się w ponad 50% z cukru lub innych słodzików. Zdecydowanie lepszym wyborem będą domowego wypieku muffiny lub baton samodzielnie upieczony na bazie płatków owsianych, daktyli czy suszonych owoców i ziaren. Warto, zatem czytać składy i wybierać właściwe produkty.
6. Wątpliwy jogurt smakowy
Produkty mleczne budzą wiele kontrowersji, a coraz więcej dzieci boryka się z nietolerancją laktozy czy białkiem mleka krowiego. Często sportowcy sięgają po gotowe jogurty smakowe, które zamiast zawierać śladowe ilości cukru zawierają śladowe ilości owoców. Zdecydowanie lepszym wyborem będzie jogurt naturalny z dodatkiem świeżych sezonowych owoców.
7. Napoje na zajęciach treningowych
Coraz więcej rodziców wyposaża swoje pociechy w wodę na zajęcia sportowe, mimo wszystko zdarzają się dzieci, które na trening zabierają sok, a nawet napoje izotoniczne lub wody smakowe. Oczywiście nawyk picia wody należy wykształcić odpowiednio wcześnie, natomiast w perspektywie lat da to znakomity efekt prozdrowotny. Absolutnie z diety dzieci należy wyeliminować wszelkie słodzone napoje i gotowe soki oraz wody smakowe. Soki wyciskać w domowej wyciskarce z dodatkiem warzyw.
8. Pomijanie posiłków przed treningowych
Posiłek przed treningowy pełni bardzo ważną funkcję. Taki posiłek powinien dostarczać odpowiednią dawkę energii przed zajęciami sportowymi. Szczególnie warto zwrócić uwagę na posiłek przed treningiem, jeśli nasze dziecko trenuje w późnych godzinach popołudniowych lub nawet wieczornych. Taki posiłek powinien być zjedzony 2-3 godziny przed treningiem. Warto, aby w składzie takiego posiłku były węglowodany złożone, objętość posiłku uzależniamy od czasu, jaki pozostał do zajęć. Im bliżej treningu tym lżejszy posiłek, jeśli pominiemy taki posiłek wówczas nasze dziecko może przystępować do zajęć bez odpowiedniego poziomu energii, co może skutkować gorszą koncentracją i efektywnością podczas zajęć.
9. Dużo sportu = dużo słodyczy
Kolejnym z błędów jest przyzwolenie na spożywanie dużych ilości słodyczy, który to tłumaczony jest tym, że przecież dziecko dużo trenuje, więc spala dużo kalorii. Oczywistą sprawą jest, że osoby, które intensywnie trenują mają duże zapotrzebowanie energetyczne, natomiast źródłem energii nie powinny być słodycze. Nadmierna ilość cukru dostarczana w różnych produktach (ciastka, lody, batony, żelki) powoduje szybki zastrzyk energii, ale równie szybki jej spadek. Ponadto spożycie cukrów prostych zaburza dostarczanie właściwych węglowodanów złożonych (kasza, ryż, makaron, płatki owsiane). Nie należy rezygnować całkowicie ze słodyczy, natomiast należy je ograniczać i/lub wybierać zdrowsze wersje, najlepiej przygotowane samodzielnie w domu.
10. Bardzo mała kolacja
Dość typowe podejście sugeruje, że kolację powinno się jeść bardzo skromną i lekką. Trend ten pojawia się głównie w dietach odchudzających natomiast nie ma on żadnego przełożenia na życie młodych sportowców. Kończąc trening w godzinach wieczornych, posiłek po zajęciach treningowych musi zapewnić odpowiednio węglowodany, białka i tłuszcze. Pełnowartościowy posiłek pozwoli na właściwą regenerację po wysiłku. Taki posiłek może zostać spożyty na około 2 godziny przed snem.