Radzenie sobie z niepowodzeniami w aktywności sportowej (część 2)

start / Aktualności / Aktualności

Radzenie sobie z niepowodzeniami w aktywności sportowej (część 2)

Radzenie sobie z niepowodzeniami w aktywności sportowej (część 2)

Prezentujemy Państwu kolejny wpis doktora Łukasza Bojkowskiego (psychologa LPFA o którym pisaliśmy tutaj>>>) dotyczący wspierania młodych sportowców w napotykających ich niepowodzeniach. Tego typu publikacje będą udostępniane co miesiąc. Serdecznie zapraszamy do lektury!

--          

  Wszystkie dzieci uczestniczące w aktywności sportowej powinny być edukowane w zakresie skutecznego radzenia sobie z porażkami i niepowodzeniami. By wspierać je w tym procesie, poleca się wykorzystywać określone metody, które nie tylko pomagają w przezwyciężaniu trudności sportowych, ale także tych charakterystycznych dla innych obszarów funkcjonowania. Podkreślając, że wiele (zwłaszcza najmłodszych) dzieci nie posiada jeszcze wystarczających umiejętności analizy przyczyn swojego postępowania, przewidywania konsekwencji działań i pragmatycznej ich oceny, zwraca się tutaj dużą uwagę na rolę wspierających rodziców i trenerów.

            Pisząc o radzeniu sobie z porażkami w sporcie dzieci, poleca się podejmować następujące działania:

  1. Analizować występujące niepowodzenia, zamiast uskarżać się i „spychać winę” na innych. Warto tym sposobem określać stopień sprawstwa w danej sytuacji, czyli tego co mogłem zrobić, czego nie zrobiłem i co zrobię gdy analogiczna sytuacja powtórzy się w przyszłości. Analizy takie mogą odbywać się także przy udziale trenera, który zna daną dyscyplinę sportu i wie jaki jest poziom umiejętności każdego zawodnika. Tym sposobem nie tylko uczymy i pokazujemy dziecku, że się rozwija, ale także uświadamiamy, że ma wpływ na to co się wokół niego dzieje.
  2. Pokazywać, że w każdej porażce można odnaleźć jakiś sens, wskazując przykładowo na to co należy jeszcze poprawić lub z czego zrezygnować. Dzięki takiemu przewartościowaniu sytuacji porażki, których liczba jest często wprost proporcjonalna do ilości odnoszonych sukcesów, zdobywa się doświadczenie procentujące w dalszym treningu wybranej dyscypliny sportu.
  3. Starać się „przewidywać” porażki poprzez rozmowy o ewentualnych niepowodzeniach. Działania takie mają na celu uzmysłowianie, że trudności i potknięcia są czymś naturalnym, zdarzają się wszystkim (także rodzicom, z których dzieci czerpią przykład) i nie należy się ich bać.
  4. Podkreślać pozostałe walory uprawiania sportu, w tym przedstawiać go jako proces nauki, doskonalenia i rozwoju. Wiedząc, że nie uczestniczy się w treningach wyłącznie dla medali i rodzicielskich pochwał (ale dla zabawy, przygody czy zdrowia) inaczej podchodzi się do samej rywalizacji, a w efekcie inaczej postrzega się i interpretuje ewentualne potknięcia.
  5. Zachęcać dziecko do porównywania swoich własnych wyników w określonych odstępach czasu, a nie do „rywalizacji” z koleżankami i kolegami z drużyny. Pamiętać należy tutaj, że w jednej grupie treningowej mogą trenować osoby charakteryzujące się różnym wiekiem biologicznym, stażem klubowym, predyspozycjami do danej dyscypliny sportu czy umiejętnościami. Postrzeganie przez dziecko swoich zdolności jedynie przez pryzmat „kolegi” a nie swojego własnego progresu, może utrudnić dostrzeganie swoich własnych postępów oraz zniechęcać do pracy.
  6. Gdy na wynik miały wpływ zupełnie niezależne czynniki, takie jak: pogoda, kontuzja czy pomyłka sędziego, warto przekazać dziecku, że pewne zdarzenia są po prostu nieuchronne i należy je akceptować takimi jakimi są. Młody sportowiec powinien rozumieć, że na wiele sytuacji w życiu nie ma się po prostu wpływu.
  7. Analizując zachowania po doznaniu porażki warto prześledzić z dzieckiem alternatywne zachowania z przeszłości, które wtedy okazały się skuteczne. Sytuacje te mogły zawierać pewne wskazówki (które przekuto w sukces) możliwe do wykorzystania w przyszłości.
  8. Rywalizując w domu (choćby w gry planszowe czy w siłowaniu „na rękę”) warto po zwycięstwie rodzica zapytać dziecko co w danej sytuacji czuje (czy porażka je denerwuje i jak można sobie z tym poradzić). Dzięki takiemu zwróceniu uwagi na emocje dziecka, można łatwiej zauważyć z czym ma trudności.
  9. Gdy dziecko zwycięży można z kolei wykorzystać zachowanie odmienne, czyli pogratulować mu wygranej i zapewnić o swojej dobrej zabawie. Da się tym samym wzorzec prawidłowego zachowania pokazując w praktyce, że „raz się wygrywa, raz się przegrywa” to nie są tylko puste słowa.

            Zwracając uwagę na wymienione metody wspierania dziecka w niepowodzeniach warto wspomnieć, że jedną z największych wartości jaką może dać każdemu dziecku jego rodzic, jest przede wszystkim poświęcony czas oraz codzienna, empatyczna i niezobowiązująca rozmowa, wolna od nieuzasadnionej krytyki czy wypominania błędów. Dzięki niej daje się dziecku do zrozumienia, że nie jest samo w swoich rozterkach i w każdej chwili może uzyskać wsparcie od szanującego i nieoceniającego opiekuna.

dr Łukasz Bojkowski - Główny psycholog Lech Poznań Football Academy. Doktor nauk o kulturze fizycznej, magistrant Uniwersytetu Humanistycznospołecznego SWPS na kierunku psychologia wspierania rozwoju, pracownik Zakładu Nauk o Aktywności Fizycznej i Promocji Zdrowia Akademii Wychowania Fizycznego im. E. Piaseckiego w Poznaniu. Wielokrotny czynny uczestnik krajowych i międzynarodowych konferencji naukowych. Laureat pierwszej edycji konkursu o stypendium prof. Z. Pietrasińskiego. Autor lub współautor ponad 40 prac naukowych z zakresu psychologii, sportu i zdrowia, a także książek: "Wybrane próby testowe sprawności fizycznej ogólnej" (2014) i "Komunikacja interpersonalna w sporcie" (2016).

<< wstecz dalej >>

udostępnij